Śladami końskich kopyt

Śladami końskich kopyt

Zapraszamy na wycieczkę do stadnin i stajni oraz na 132. edycję Wielkiej Pardubickiej steeplechase

Śladami końskich kopyt
Hodowla koni ma w Czechach bogatą tradycję. Rajem dla koni i ich miłośników są przede wszystkim Czechy Wschodnie. Jakżeby inaczej, skoro właśnie stąd pochodzi pierwotna najstarsza czeska rasy koni, konie starokladrubskie. Również tutaj znajduje się najstarsza, wciąż działająca stadnina koni na świecie, która jest nawet wpisana na Listę UNESCO. W Republice Czeskiej znajdą Państwo również obiekty sportowe i infrastrukturę do ujeżdżania, parkuru oraz zawodów w powożeniu. Warto wybrać się w podróż po Republice Czeskiej śladami tych szlachetnych zwierząt!

Kladruby – raj dla koni        

V Kladrubach nad Labem w Czechach Wschodnich znajduje się zabytek wpisany niedawno na listę UNESCO – Państwowa Stadnina Koni ze stajniami i pałacem. Co sprawia, że to miejsce jest tak wyjątkowe? Już od wieków region wokół Kladrub dostosowywał się do tutejszej stadniny, która jest jedną z najstarszych na świecie. W 1579 roku cesarz Rudolf II podniósł ją do rangi stadniny dworu cesarskiego i od tej pory jest ona domem koni starokladrubskich, unikalnej rasy czeskiej, wyhodowanej specjalnie do celów ceremonialnych na dworach królewskich. Tutejsze starokladrubskie konie białej maści do dnia dzisiejszego są zaprzęgane do powozów na europejskich dworach królewskich, a Państwo podczas zwiedzania mogą poczuć atmosferę dawnych czasów. Można wybrać się na zwiedzanie stajni, pałacu lub powozowni. Kilka lat temu cały teren został odnowiony i czeka na odwiedziny miłośników koni.

Slatiňany – u karych koni

Ponownie Czechy Wschodnie. Ponownie połączenie slatiňanskiego pałacu i stadniny. I znów konie starokladrubskie. Tym razem jednak w czarnej odsłonie – konie kare. Były one przeznaczone do konduktów żałobnych lub do powozów dostojników kościelnych. Historia hodowli koni starokladrubskich sięga aż do XVI wieku. Tę rasę koni można poznać bliżej podczas zwiedzania stadniny, w pałacowym muzeum hipologicznym oraz w małym muzeum, które powstało w domku nazywanym Švýcárna. Pałac ma do zaoferowania nie tylko muzeum hipologiczne, ale również klasyczną trasę zwiedzania wnętrz pałacowych, a także trasę nazwaną Postępu nie da się zatrzymać, na której można zobaczyć innowacyjne udogodnienia techniczne, które zainstalowali tu ostatni właściciele pałacu, rodzina książęca Auerspergów. Zajrzeć można m. in. do kotłowni, kuchni, łazienek, ale także na dziedzińce zamkowe oraz na strych aż po więźbę dachową.

Wielka Pardubicka

A wyścigi? Oglądają Państwo? Jeżeli tak, to zapraszamy na jesień do Pardubic. A te – oczywiście – leżą w Czechach Wschodnich. Najstarszy i najprawdopodobniej najtrudniejszy wyścig cross - country na kontynencie europejskim odbywa się tu od 1874 roku, zawsze w drugą niedzielę października. W tym roku wyścigi odbędą się 9 października. Konie i jeźdźcy muszą pokonać trasę o długości 6 900 m i 31 przeszkód. Tor wyścigowy można zwiedzać również poza organizowanymi wydarzeniami i obejrzeć go z przewodnikiem, dowiedzieć się czegoś ciekawego o historii, posłuchać opowieści o słynnych koniach i dżokejach oraz na własne oczy zobaczyć przeszkody.

Dokąd wybrać się na ranczo

Teraz coś dla aktywnych jeźdźców! O takich gościach również pamiętamy. Rancz, gospodarstw i ujeżdżalni w Republice Czeskiej jest całe mnóstwo. Niektóre specjalizują się w pensjonatach dla koni i ich treningu, inne oferują turystykę jeździecką dla wszystkich chętnych. Jednym z takich rancz jest Ranch Pilgrim, położony w Czechach Północnych, u podnóża Gór Łużyckich w miejscowości Sloup v Čechách. Specjalizują się tutaj w hodowli i treningu bardzo spokojnej rasy północnoamerykańskiej. Kolejne ciekawe ranczo to Appalosa Ranč Lažínky niedaleko Moravských Budějovic na Morawach Południowych. Poczują się tu Państwo jak na Dzikim Zachodzie w czasach jego największej chwały! Hodują tu bowiem stado koni indiańskich rasy Appaloosa, które w Europie jest prawie nieznane. Ranczo jest ogólnodostępne, oferuje przejażdżki na koniach z trenerem oraz organizuje wiele wydarzeń. Niedaleko zabytkowego Kroměříža leży Ranč Kostelany. Również oferuje lekcje jazdy konnej, przejażdżki konne po okolicy lub jazdę na lonży dla dzieci. Nocleg można tu spędzić w indiańskim tipi!

Dzikie konie nie tylko na Dzikim Zachodzie

Kilka lat temu na terenie Republiki Czeskiej wystartował wyjątkowy projekt. Zostały wybrane miejsca, gdzie wypuszczono dzikie konie, czy też kuce rasy Exmoor. Jest to najprawdopodobniej jedna z pierwotnych ras, które podobno kilka tysięcy lat temu ukształtowały europejski krajobraz. Obecnie koni na wolności już zobaczyć nie sposób, ale podpowiemy Państwu dwa miejsca, gdzie w dużych zwierzyńcach pomagają zachować pierwotne środowisko stepowe. Jedno z takich miejsc znajduje się na wschód od Pragi, niedaleko miasta Milovice w Czechach Środkowych. Znajduje się tu rezerwat dzikich koni, żubrów i turów. Zwierzęta te, wypasając się na rzadkich stepach i pozostałościach bogatych łąk, pomagają zachować delikatną bioróżnorodność i w ten sposób zapobiegają zarastaniu cennych biologicznie obszarów. Znajdą tu Państwo kilka platform widokowych, z których można obserwować współistnienie pierwotnych europejskich dużych roślinożerców. Zwierzyniec jest tak duży, że konie i inne zwierzęta żyją tu bez jakiejkolwiek ingerencji człowieka i bez dokarmiania. Drugim miejscem, gdzie mają Państwo szansę zobaczenia dzikich koni, jest Park Narodowy „ Podyje“ na Morawach Południowych. Leży on w okolicach Havranickiego vřesoviště i Mašovické střelnicy. To teren skalistych stepów i łąk, a dzikie konie chronią ten teren przed zarastaniem wiatrosiewnymi roślinami drzewiastymi.